{"id":4654,"date":"2021-08-19T14:38:06","date_gmt":"2021-08-19T14:38:06","guid":{"rendered":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/?p=4654"},"modified":"2021-08-19T14:42:55","modified_gmt":"2021-08-19T14:42:55","slug":"premiera-dziewczyny-z-gross-rosen-historie-kobiet-ktore-trafily-na-samo-dno-czlowieczenstwa","status":"publish","type":"post","link":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/aktualnosci\/premiera-dziewczyny-z-gross-rosen-historie-kobiet-ktore-trafily-na-samo-dno-czlowieczenstwa\/","title":{"rendered":"Premiera ”Dziewczyny z Gross-Rosen”. Historie kobiet, kt\u00f3re trafi\u0142y na samo dno cz\u0142owiecze\u0144stwa…"},"content":{"rendered":"\n
Nowa ksi\u0105\u017cka Agnieszki Dobkiewicz to bardzo osobiste spojrzenie na wojenne piek\u0142o innych kobiet. Dziewczyny z Gross-Rosen stanowi\u0105 niezwykle wa\u017cn\u0105 i znakomicie udokumentowan\u0105 publikacj\u0119. Przygn\u0119biaj\u0105c\u0105, ale potrzebn\u0105.
Smutn\u0105, a jednocze\u015bnie pi\u0119kn\u0105.<\/h5>\n\n\n\n
Z zaledwie sze\u015bciu nici opowie\u015bci Agnieszka Dobkiewicz utka\u0142a kobierzec, przy kt\u00f3rym bledn\u0105 nawet arrasy wawelskie. To historie kobiet, kt\u00f3re trafi\u0142y na samo dno cz\u0142owiecze\u0144stwa. I albo tam zosta\u0142y, albo jak Ruth
czy Halina \u017carliwie \u017cy\u0142y dalej mimo straszliwego pi\u0119tna. Wstrz\u0105saj\u0105ce!<\/h5>\n\n\n\n
PREMIERA: 01.09.<\/strong>
https:\/\/www.znak.com.pl\/ksiazka\/dziewczyny-z-gross-rosen-zapomniane-historie-z-obozowego-piekla-dobkiewicz-agnieszka-204673<\/span><\/a><\/h5>\n\n\n\n

Ruth, Felice, Fela, Gerda, Alize, Halina <\/strong>\u2013 sze\u015b\u0107 m\u0142odych dziewczyn, kt\u00f3re po\u0142\u0105czy\u0142 jeden los. Wszystkie mia\u0142y swoje marzenia, plany, ambicje\u2026 lecz trafi\u0142y tam, gdzie granica mi\u0119dzy cz\u0142owiecze\u0144stwem a bestialstwem by\u0142a bardzo cienka. Ka\u017cda z nich przetrwa\u0142a piek\u0142o Gross-Rosen. Ka\u017cda z nich zosta\u0142a bezdusznie pognana w Marszu \u015amierci.
Niestety \u2013 nie ka\u017cda z nich prze\u017cy\u0142a poch\u00f3d w \u015brodku zimy\u2026<\/p>\n\n\n\n

Nazi\u015bci <\/strong>skrupulatnie zacierali \u015blady po w\u0142asnych zbrodniach. Niszczyli obozy koncentracyjne, palili dokumenty, zakopywali wi\u0119\u017aniarki w masowych grobach gdzie\u015b na odludziu. Dlatego przesz\u0142o\u015b\u0107 dziewczyn z Gross-Rosen pokryta jest kurzem zapomnienia.<\/p>\n\n\n\n

Agnieszka Dobkiewicz<\/strong> \u2013 bazuj\u0105c na nielicznych dokumentach zachowanych do naszych czas\u00f3w \u2013 stara si\u0119 jednak
odkry\u0107 bolesn\u0105 prawd\u0119 o \u017cyciu Ruth, Felice, Feli, Gerdy, Alize oraz Haliny.<\/p>\n\n\n\n

Ksi\u0105\u017cka ju\u017c jest z nami, w klubowej bibliotece Marka jest kobiet\u0105.<\/span><\/strong><\/p>\n\n\n\n

\"\"<\/a><\/figure>\n\n\n\n
WST\u0118P<\/strong><\/h5>\n\n\n\n

W\u00a02020 roku w\u0142a\u015bciwie przypadkiem odkry\u0142am<\/strong> dla siebie tw\u00f3rczo\u015b\u0107 nigeryjskiej pisarki Chimamandy Ngozi Adichie. To ona zwr\u00f3ci\u0142a moj\u0105 uwag\u0119 na \u201eniebezpiecze\u0144stwo jednej opowie\u015bci\u201d. Ta pi\u0119kna i\u00a0m\u0105dra czarnosk\u00f3ra kobieta w\u00a0dzieci\u0144stwie czyta\u0142a ameryka\u0144skie i\u00a0angielskie ksi\u0105\u017cki, wi\u0119c gdy zacz\u0119\u0142a pisa\u0107, pchana niezrozumia\u0142ym wewn\u0119trznym przymusem, swoje pierwsze powie\u015bci wzorowa\u0142a na literaturze, kt\u00f3r\u0105 zna\u0142a. Bohaterowie jej pr\u00f3b literackich byli biali i\u00a0b\u0142\u0119kitnoocy. Bawili si\u0119 \u015bniegiem i\u00a0jedli jab\u0142ka. Cz\u0119sto te\u017c rozmawiali o\u00a0pogodzie i\u00a0o\u00a0tym, jak jest fajnie, bo w\u0142a\u015bnie wysz\u0142o s\u0142o\u0144ce\u2026 Chimamanda Ngozi Adichie nigdy nie mieszka\u0142a poza Nigeri\u0105, wi\u0119c nie zna\u0142a \u015bniegu; jak jej rodacy jada\u0142a mango i\u00a0nigdy nie rozmawia\u0142a z\u00a0nimi o\u00a0pogodzie, bo s\u0142o\u0144ce na ich niebie \u015bwieci\u0142o nieustannie. Zapatrzona w\u00a0bohater\u00f3w europejskich i\u00a0ameryka\u0144skich ksi\u0105\u017cek, wi\u0119kszo\u015bci swoich postaci kaza\u0142a pi\u0107 w\u00a0nadmiarze piwo imbirowe, cho\u0107 nie mia\u0142a poj\u0119cia, co to jest i\u00a0jak smakuje. Tak bardzo przesi\u0105k\u0142a zachodnimi opowie\u015bciami o\u00a0\u015bwiecie, \u017ce nie wyobra\u017ca\u0142a sobie istnienia innych historii. I\u00a0wtedy odkry\u0142a, \u017ce istnieje literatura afryka\u0144ska, kt\u00f3r\u0105 sama jako doros\u0142a kobieta, wsp\u00f3\u0142tworzy. W\u00f3wczas te\u017c zrozumia\u0142a, \u017ce ludzie\u00a0\u2013 tak jak ona\u00a0\u2013 jedz\u0105 mango i\u00a0nie rozmawiaj\u0105 o\u00a0pogodzie.<\/p>\n\n\n\n

Jednak gdy zacz\u0119\u0142a pisa\u0107 swoje nigeryjskie opowie\u015bci, w\u00a0kt\u00f3rych pokazywa\u0142a rodak\u00f3w inaczej ni\u017c w\u00a0europejskich ksi\u0105\u017ckach, spotyka\u0142a si\u0119 z\u00a0zarzutami, \u017ce jej literatura nie jest do\u015b\u0107 afryka\u0144ska.<\/p>\n\n\n\n

To jest w\u0142a\u015bnie ryzyko jednej opowie\u015bci. Z\u00a0jej powodu nie widzimy pe\u0142nego obrazu miejsc i\u00a0ludzi.<\/strong><\/p>\n\n\n\n

Jedna opowie\u015b\u0107, cho\u0107 wcale nie musi by\u0107 zmy\u015blona, to pokazuje \u015bwiat tylko z jednej strony. W k\u00f3\u0142ko i w k\u00f3\u0142ko \u2013 a\u017c zaczyna wydawa\u0107 si\u0119 jedyn\u0105 mo\u017cliw\u0105. Dlatego jest tak bardzo niebezpieczna.<\/p>\n\n\n\n

Ale jedna opowie\u015b\u0107 jest te\u017c gro\u017ana z innego powodu \u2013 mo\u017cna j\u0105 zacz\u0105\u0107 w ka\u017cdym momencie. Jak m\u00f3wi Chimamanda Ngozi Adichie, wystarczy histori\u0119 o Indianach zacz\u0105\u0107 od strza\u0142, a nie od najazdu Brytyjczyk\u00f3w, i staje si\u0119 ona zupe\u0142nie inn\u0105 histori\u0105.<\/p>\n\n\n\n

Jest jeszcze inne pi\u0119tno jednej opowie\u015bci\u00a0\u2013 jej zako\u0144czenie. <\/strong>Nie przewiduje ono dalszych zdarze\u0144. Co si\u0119 sta\u0142o z\u00a0Indianami, gdy strza\u0142 ju\u017c zabrak\u0142o? Co si\u0119 wydarzy\u0142o, gdy znale\u017ali inn\u0105 bro\u0144? A\u00a0co dzia\u0142o si\u0119 z\u00a0kobietami, kt\u00f3re na nich czeka\u0142y? Tych pyta\u0144 s\u0105 zawsze tysi\u0105ce i\u00a0na im wi\u0119cej z\u00a0nich odpowiemy, tym mniejsze ryzyko, \u017ce ulegniemy u\u0142udzie jednej opowie\u015bci.<\/p>\n\n\n\n

Nie lubi\u0119 pisania historii ludzi z\u00a0jednej perspektywy.<\/strong> Odk\u0105d pami\u0119tam, szuka\u0142am r\u00f3\u017cnych punkt\u00f3w zaczepienia, by snu\u0107 opowie\u015bci, i\u00a0stara\u0142am si\u0119 dawa\u0107 g\u0142os tym, kt\u00f3rzy mieli potrzeb\u0119 m\u00f3wienia. Jak bardzo mo\u017ce by\u0107 niebezpieczna ta jednowymiarowa perspektywa, przekona\u0142am\u00a0 si\u0119, pisz\u0105c Dziewczyny z\u00a0Gross-Rosen<\/em>. Gdy Wydawnictwo Znak zaproponowa\u0142o mi napisanie ksi\u0105\u017cki o\u00a0kobietach z\u00a0KL Gross-Rosen, powiedzia\u0142am: \u201eNie\u201d. Dopiero p\u00f3\u017aniej przysz\u0142a refleksja, \u017ce taka ksi\u0105\u017cka jednak powinna si\u0119 ukaza\u0107. Podj\u0119\u0142am si\u0119 tego zadania, jednak pe\u0142na obaw, \u017ce nie uda mi si\u0119 z\u00a0niego wywi\u0105za\u0107. I\u00a0nagle sta\u0142o si\u0119 co\u015b, co zmieni\u0142o moje wyobra\u017cenia o\u00a0pisaniu tej historii. Okaza\u0142o si\u0119, \u017ce problem tkwi w\u00a0czym\u015b innym, ni\u017c s\u0105dzi\u0142am. Nie w\u00a0tym, \u017ce tych opowie\u015bci nie ma, ale w\u00a0tym, \u017ce za p\u00f3\u017ano zacz\u0119\u0142am po nie si\u0119ga\u0107. I\u00a0o\u00a0ile w\u00a0przypadku Ma\u0142ej Norymbergi. Historii Kat\u00f3w Gross-Rosen<\/em>, kt\u00f3r\u0105 napisa\u0142am rok temu, nie mia\u0142am a\u017c takiego poczucia bezradno\u015bci, bo pracowa\u0142am, opieraj\u0105c si\u0119 g\u0142\u00f3wnie na odkrytych dokumentach s\u0105dowych, o\u00a0tyle w\u00a0przypadku mojej drugiej ksi\u0105\u017cki, kt\u00f3r\u0105 trzymaj\u0105 Pa\u0144stwo w\u00a0r\u0119kach, zderza\u0142am si\u0119 co chwil\u0119 ze \u015bcian\u0105. Momentami tak bole\u015bnie, \u017ce traci\u0142am wiar\u0119 w\u00a0to, \u017ce sko\u0144cz\u0119 swoj\u0105 prac\u0119. Opisywanie Gross-Rosen nie jest \u0142atwe, poniewa\u017c nie zachowa\u0142a si\u0119 dokumentacja z\u00a0tego niemieckiego obozu koncentracyjnego. Zosta\u0142a cz\u0119\u015bciowo zniszczona, a\u00a0cz\u0119\u015bciowo\u00a0\u2013 by\u0107 mo\u017ce\u00a0\u2013 wywieziona. \u017byj\u0119 wielk\u0105 nadziej\u0105, \u017ce zosta\u0142a ukryta.<\/p>\n\n\n\n

Ob\u00f3z nie by\u0142 jednorodny. <\/strong>Znajdowa\u0142y si\u0119 tam siedziba g\u0142\u00f3wna i\u00a0ponad sto filii, w\u00a0tym m\u0119skie, na kt\u00f3rych skupi\u0142am si\u0119 w\u00a0poprzedniej ksi\u0105\u017cce. W\u00a0wielu z\u00a0nich umieszczono jednak kobiety\u00a0\u2013 polskie, w\u0119gierskie, greckie, francuskie, niemieckie \u017byd\u00f3wki. Wi\u0119kszo\u015b\u0107 filii kobiecych zosta\u0142a ewakuowana na zach\u00f3d i\u00a0gros wi\u0119\u017aniarek do Polski ju\u017c nie wr\u00f3ci\u0142o. Gdy zacz\u0119\u0142am szuka\u0107 historii grossrose\u0144skich dziewczyn, nagle okaza\u0142o si\u0119, \u017ce jest ich bardzo du\u017co. Opowie\u015bci, kt\u00f3re odnalaz\u0142am, zafascynowa\u0142y mnie od razu. W\u0142a\u015bciwie w\u00a0jeden wiecz\u00f3r wybra\u0142am bohaterki do mojej ksi\u0105\u017cki. Jedynie z\u00a0Halink\u0105 Elczewsk\u0105 (m\u00f3wienie o\u00a0niej \u201eHalina\u201d powoduje, \u017ce czuj\u0119 si\u0119, jakbym m\u00f3wi\u0142a o\u00a0innej kobiecie) by\u0142o inaczej. J\u0105 wybra\u0142am\u00a0\u2013 a\u00a0mo\u017ce raczej to ona wybra\u0142a mnie, bym opisa\u0142a jej histori\u0119\u00a0\u2013 du\u017co p\u00f3\u017aniej. Pozna\u0142am te\u017c jej fantastyczne c\u00f3rki. Ala i\u00a0Majka sprawi\u0142y, \u017ce fascynuj\u0105ca historia Halinki zamyka moj\u0105 ksi\u0105\u017ck\u0119, bo opowiedzia\u0142y mi tak\u017ce o\u00a0powojennych losach \u017cydowskich dziewcz\u0105t i\u00a0u\u015bwiadomi\u0142y, \u017ce tragedia wcale nie sko\u0144czy\u0142a si\u0119 w\u00a01945 roku, tak jak by\u015bmy chcieli. Pisanie Dziewczyn z\u00a0Gross-Rosen<\/em> by\u0142o dla mnie jak tkanie z\u00a0kawa\u0142k\u00f3w pourywanych i\u00a0pogubionych nici. Co chwil\u0119 kt\u00f3ra\u015b si\u0119 ko\u0144czy\u0142a, a\u00a0ja musia\u0142am zawi\u0105zywa\u0107 na supe\u0142 kolejne fragmenty, kt\u00f3re odnalaz\u0142am. Czasem bra\u0142am nici z\u00a0innej opowie\u015bci, by po\u0142\u0105czy\u0107 tkane kawa\u0142ki. Mam jednak nadziej\u0119, \u017ce mimo tych niedogodno\u015bci powsta\u0142a z\u00a0nich pi\u0119kna tkanina, kt\u00f3r\u0105 mo\u017cna si\u0119 otuli\u0107.<\/p>\n\n\n\n

To, co mnie uderzy\u0142o<\/strong> w\u00a0tych wszystkich historiach, to w\u0142a\u015bnie pi\u0119tno jednej opowie\u015bci. Dziewczyny z\u00a0Gross-Rosen cz\u0119sto by\u0142y wcze\u015bniej wi\u0119\u017aniarkami Auschwitz. Cho\u0107 nawet trudno to tak okre\u015bli\u0107, poniewa\u017c O\u015bwi\u0119cim by\u0142 jedynie punktem przerzutowym, wielkim targiem niewolnik\u00f3w, gdzie je sprzedano i\u00a0wys\u0142ano do zak\u0142adu pracy, przy kt\u00f3rym stworzono podob\u00f3z. Tak by\u0142o w\u00a0przypadku Halinki czy Ruth, jednak w\u00a0\u015bwiadomo\u015bci swojej i\u00a0bliskich nie by\u0142y one dziewczynami z\u00a0Gross-Rosen, ale wi\u0119\u017aniarkami Auschwitz. I\u00a0to jest w\u0142a\u015bnie niebezpiecze\u0144stwo jednej historii. Tym dziewczynom odebrano ich prawd\u0119 historyczn\u0105, kt\u00f3r\u0105 sp\u0142ycono do jednego w\u0105tku, uczyniono niekompletn\u0105. Opowie\u015b\u0107 o\u00a0tragedii Auschwitz jest tak mocna, przejmuj\u0105ca i\u00a0sugestywna, \u017ce poch\u0142ania inne opowie\u015bci. Bo nic straszniejszego ni\u017c kominy krematori\u00f3w cz\u0142owiek nie wymy\u015bli\u2026 A\u00a0jednak Auschwitz to nie jest koniec opowie\u015bci moich bohaterek. Dla tych dziewczyn to nawet nie pocz\u0105tek, poniewa\u017c pocz\u0105tek by\u0142 zazwyczaj w\u00a0getcie.<\/p>\n\n\n\n

Dla cz\u0119\u015bci z\u00a0nich,<\/strong> na przyk\u0142ad Feli czy Alizy, to nawet nie by\u0142a opowie\u015b\u0107 wa\u017cna. One mia\u0142y histori\u0119 marszu \u015bmierci do Volar. To historia w\u00a0zasadzie w\u00a0Polsce nieznana, po prostu musia\u0142am j\u0105 opisa\u0107. Ten marsz kilku tysi\u0119cy grossrose\u0144skich dziewczyn \u015bni mi si\u0119 do dzisiaj. Moim marzeniem jest, by zaj\u0119li si\u0119 nim polscy naukowcy i\u00a0by\u015bmy wiedzy o\u00a0tej tragedii nie musieli czerpa\u0107 z\u00a0ameryka\u0144skich publikacji. Ta opowie\u015b\u0107 zas\u0142uguje na opisanie.<\/p>\n\n\n\n

Podobnie jak tragedia dziewczyn z okalaj\u0105cych dzisiejszy Wroc\u0142aw filii grossrose\u0144skich. Ich zadaniem by\u0142o budowanie zasiek\u00f3w obronnych. Wsadzone do ob\u00f3r czy stod\u00f3\u0142, w \u015brodku zimy karczowa\u0142y lasy \u2013 jak Felice, kt\u00f3rej miejsca i daty \u015bmierci nawet nie znamy.<\/p>\n\n\n\n

Moja ksi\u0105\u017cka ucieka od jednej opowie\u015bci o\u00a0Gross-Rosen.<\/strong><\/p>\n\n\n\n

Moja opowie\u015b\u0107 o dziewczynach grossrose\u0144skich to historia o tragedii, nieszcz\u0119\u015bciu, \u015bmierci, b\u00f3lu, strachu, stracie i t\u0119sknocie; ale te\u017c o m\u0105drych kobietach, siostrzanych relacjach, sile mi\u0142o\u015bci, buncie, wytrwaniu, szlachetno\u015bci, marzeniach i nowym \u017cyciu, kt\u00f3re rodzi si\u0119 tam, gdzie ko\u0144czy si\u0119 poprzednie. I to ju\u017c jest historia Gerdy.<\/p>\n\n\n\n

Nie da si\u0119 pozna\u0107 drugiego cz\u0142owieka bez poznania jego opowie\u015bci. Chimamanda Ngozi Adichie ostrzega, \u017ce zaw\u0119\u017canie narracji do jednej opowie\u015bci odziera cz\u0142owieka z godno\u015bci, bo trudno traktowa\u0107 ludzi jak r\u00f3wnych, gdy podkre\u015bla si\u0119 tylko r\u00f3\u017cnice, a nie pokazuje podobie\u0144stw. Dlatego moje opowie\u015bci pe\u0142ne s\u0105 zwyk\u0142ych i prostych spraw, takich jak kawa\u0142ek czekolady, maszyna do szycia czy mi\u0142o\u015b\u0107 dw\u00f3ch kobiet. Bez tych ma\u0142ych historii moje bohaterki zosta\u0142yby odarte z czego\u015b wa\u017cnego. Odrzucaj\u0105c jedn\u0105 histori\u0119 cz\u0142owieka czy miejsca, zbli\u017camy si\u0119 do prawdy.<\/p>\n\n\n\n

Agnieszka Dobkiewicz<\/strong><\/p>\n\n\n\n

Dziennikarka zwi\u0105zana z Dolnym \u015al\u0105skiem. Wsp\u00f3\u0142pracuje z \u201eGazet\u0105 Wyborcz\u0105\u201d, gdzie m.in. promuje histori\u0119 regionu. To w\u0142a\u015bnie tutaj zaj\u0119\u0142a si\u0119 tematyk\u0105 by\u0142ego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen, kt\u00f3rego historia jest ci\u0105gle niezbadana, a ludzkie tragedie, do kt\u00f3rych tam dosz\u0142o, niedopowiedziane. Z pasji do historii powsta\u0142a Fundacja Idea, kt\u00f3r\u0105 kieruje i kt\u00f3ra zajmuje si\u0119 w\u0142a\u015bnie promocj\u0105 dolno\u015bl\u0105skich dziej\u00f3w. Fundacja tworzy m.in. \u015awidnicki Portal Historyczny. W wydawnictwie Znak Horyzont napisa\u0142a r\u00f3wnie\u017c swoj\u0105 pierwsz\u0105 ksi\u0105\u017ck\u0119 pt. Ma\u0142a Norymberga. Historie kat\u00f3w z Gross-Rosen.<\/em><\/span><\/strong><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

Nowa ksi\u0105\u017cka Agnieszki Dobkiewicz to bardzo osobiste spojrzenie na wojenne piek\u0142o innych kobiet. Dziewczyny z Gross-Rosen stanowi\u0105 niezwykle wa\u017cn\u0105 i znakomicie udokumentowan\u0105 publikacj\u0119. Przygn\u0119biaj\u0105c\u0105, ale potrzebn\u0105.Smutn\u0105, a jednocze\u015bnie pi\u0119kn\u0105. Z zaledwie sze\u015bciu nici opowie\u015bci Agnieszka Dobkiewicz utka\u0142a kobierzec, przy kt\u00f3rym bledn\u0105 nawet arrasy wawelskie. To historie kobiet, kt\u00f3re trafi\u0142y na samo dno cz\u0142owiecze\u0144stwa. I albo […]<\/p>\n","protected":false},"author":6,"featured_media":4657,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":[],"categories":[5,7],"tags":[560,561,533],"_links":{"self":[{"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4654"}],"collection":[{"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/6"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=4654"}],"version-history":[{"count":3,"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4654\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":4663,"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4654\/revisions\/4663"}],"wp:featuredmedia":[{"embeddable":true,"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media\/4657"}],"wp:attachment":[{"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=4654"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=4654"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"http:\/\/www.markajestkobieta.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=4654"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}