Portal Marka jest kobietą, ogólnopolska społeczność Kobiet na Fali oraz Klub „Marka jest kobietą”, wraz z serwisem www.Biznesnafali.pl promuje i pokazuje wartościowe kobiety, pasjonatki życia, które inspirują innych. Kobiety, które naszym i Waszym zdaniem warto przedstawić szerszej publiczności, za ich charyzmę, profesjonalizm, ale przede wszystkim naturalną serdeczność i otwartość na innych. Zwykłe, niezwykłe, które są wśród Was. Dyrektorki, właścicielki firm, ekspertki w swojej dziedzinie, prawdziwe pasjonatki życia. Jeśli Ty także należysz do nich lub znasz wyjątkową kobietę, której postawę warto docenić i przedstawić szerzej, napisz do nas! # PRZYŁĄCZ SIĘ do naszej wyjątkowej, ogólnopolskiej społeczności Kobiet na Fali i KLUBU MARKA JEST KOBIETĄ. Napisz do nas: #
Nasz wybór: Kinga Popławska, Trade Marketing Manager, Prudential
Kinga Popławska, 45 lat, mężatka, 10 letni syn. Skończyła Handel Zagraniczny na Uniwersytecie Gdańskim, oraz Zarządzanie na Uniwersytecie Lumiere w Lyonie, a także studia podyplomowe w Paryżu. Pierwsze dziesięć lat poświeciła karierze w agencji reklamowej Publicis, potem wychowaniu syna, a obecnie pracuje jako BTL Manager w Towarzystwie Ubezpieczeniowym Prudential. Największą jej pasją jest wnętrzarstwo, któremu oddaje się w każdej wolnej chwili, dekorując wnętrza domów i lokali użyteczności publicznej. W wolnych chwilach (niestety coraz rzadziej) prowadzi też blog wnętrzarsko – lifestyle’owy oraz przeprowadza renowacje starych foteli, dając im nowe życie w nowoczesnej oprawie i nową nazwę – Amofiori. Lubi podróże, snowboard, ciepłe morza i włoską kuchnię (także we własnym wykonaniu).
Dzień zaczynam od… filiżanki kawy z mlekiem wypijanej na sofie z widokiem na ogród, zanim pozostali domownicy się obudzą i zanim zacznie się codzienne szaleństwo
Jeśli makijaż to… dyskretny, nude, z pomocą ulubionej marki, której nie wspomnę bo byłaby to kryptoreklama
Ulubione buty… boso, boso, bosko
Mój zapach… świeży z nutą cytryny i lub innych owoców cytrusowych, przypominający lato i podróże, nigdy ciężki i przytłaczający choćby nie wiem jak bardzo tajemniczy
Spodnie czy sukienka… sukienka latem na plaży, w pozostałe dni spodnie
W torebce mam zawsze… bałagan niestety
W drodze do pracy (słucham/robię)… prywatne samochodowe biuro – telefony do najbliższych i przyjaciół na które nie ma czasu poza … samochodowym biurem
Pierwsza rzecz w pracy którą robię… przegląd maili, żeby wyłuskać najpilniejsze, potem druga kawa dnia, a potem wir pracy
Na moim biurku stoi… stosy projektów na stosach projektów czyli tzw. artystyczny nieład, w którym całkiem nieźle się poruszam i odnajduję
Najbardziej w pracy lubię… wyzwania kreatywne, projekty niecodzienne i niebanalne
A do moich obowiązków należy… gaszenie pożarów 😉
Słowa, które najczęściej (nad)używam… „O matko!” (znajomi chyba potwierdzą – na dowód: to pierwsze słowa, których ode mnie nauczyła się siedząca obok zagraniczna koleżanka)
W przerwie na lunch… jem lunch oczywiście, zawsze o tej samej porze
Śmieję się… często, z różnych rzeczy, najczęściej z siebie, ale ponieważ z siebie – to też daję sobie prawo do śmiania się z innych
Stawiam innym plusy za… pokazanie mi czegoś co mnie zadziwia, zachwyca, bawi
Inni o mnie… albo mnie kochają albo nienawidzą
Robi się gorąco, gdy… nigdy nie jest za gorąco, tropiki to moja druga ojczyzna
Podpaść mi można… przez bezmyślność albo głupotę albo jedno i drugie
Ostatnie minuty w pracy… wykorzystuje maksymalnie i kończę punktualnie, nigdy nie zabierając pracy do domu
W domu najczęściej… gotuję, piorę, sprzątam, zmywam, układam, modernizuję, zmieniam, pracoholizuję… a w rzadkich chwilach wolnych – projektuję i tworzę …
Najprzyjemniej się czuję, mając na sobie… deskę snowboardową lub płetwy i rurkę snorkelingową oraz miłe okoliczności przyrody wokół
Moje ulubione smaki… włoskie ! i domowe pierogi Mamy
Moje podróże… zawsze z rodziną, zawsze w piękne miejsca – Włochy na pierwszym
Ostatnio zaciekawiło mnie / zdziwiło… książka „Szczygieł” Donny Tratt – kawał dobrej literatury!
Aktywnie spędzam czas… na śniegu lub w ciepłym turkusowym morzu
O zdrowie dbam… kiedy mam na to czas, czyli raczej rzadko
Mam słabość do… syna i męża
Moje wartości w życiu – na co dzień i w biznesie… diabeł w szczegółach siedzi
Odwaga w biznesie. Rozumiem ją tak, że… bierze się odpowiedzialność za swoje decyzje
Złote myśli i sentencje, które za mną chodzą… „nigdy nie mów nigdy” i „nigdy nie jest za późno”
Co mnie motywuje? Pochwała, NIGDY krytyka
To, z czego jestem dumna to? Oooo, długo by wymieniać 🙂
Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo sukces? Wtedy kiedy ze swojej pasji czyni się swoją profesję i jeszcze ma się z tego godne pieniądze 😉
Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo „profesjonalna marka osobista”? To jak się jest postrzeganym w środowisku pracy jako tzw. „całokształt”
Przekonałam się / utwierdziłam w przekonaniu, że w życiu…? …trzeba liczyć najpierw na siebie a dopiero w drugiej kolejności na innych
Pojawiające się szanse/sytuacje biznesowe? Wszystkie wykorzystane. Raczej.
Gdybym mogła coś powtórzyć w życiu / zmienić? Tak! Więcej dzieci. Nawet piątkę!
Marzenia z dzieciństwa, czyli gdybym nie robiła dziś tego, co robię, pewnie… byłabym projektantką wnętrz (poniekąd jestem ale hobbistycznie)
Marzenie/cel/plan – te duże i małe, na ten rok…? Rozpocząć sezon snowboardowy (gdzie jest śnieg????) jeszcze w tym roku.
Najważniejszy Post Scriptum, czyli to, co nie zmieściło się powyżej, a chciałabym dopisać – czyli moje przesłanie dla innych kobiet, i nie tylko… 🙂
Drogie Kobiety, jeżeli SAME nie zadbacie o siebie to NIKT INNY za was tego nie zrobi. Nie chcę powiedzieć, że mi się to jakoś szczególnie udaje…
* * * * *
Jeśli Państwo także znają wyjątkowe kobiety biznesu, których postawę warto docenić i przedstawić szerzej, prosimy także o przesyłanie nam swoich zgłoszeń na adres #. A może sama jesteś jedną z nich!? Zapraszamy!