Home Aktualności Jedno co w życiu jest pewne to zmiany! Dagmara Kleczewska F1Brand

Jedno co w życiu jest pewne to zmiany! Dagmara Kleczewska F1Brand

736
0
SHARE

Jest takie powiedzenie, że jedno co w życiu jest pewne to zmiany! Gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że będę tworzyć nową markę i to własną, w życiu bym nie uwierzyła. Z perspektywy czasu wiem, że ta zmiana była nieunikniona i potrzebna. Marka Erandi, działająca od 6 lat agencja marketingowa, której byłam współwłaścicielem, z końcem 2016 roku przestała istnieć.

Rozjechała się nam z moją wspólniczką zupełnie wizja rozwoju firmy. Określiłam cele, moja wspólniczka miała inny pomysł na biznes – nie dało się tych dwóch, przeciwstawnych wizji połączyć.

Mamy także zupełnie inną skłonność do ryzyka i podejmowania decyzji, co również zadecydowało o rozstaniu. Podjęłyśmy próbę znalezienia najlepszego rozwiązania bez szkody dla rozwoju firmy. W biznesie nie ma jednak miejsca na sentymenty, nie udało się – początkowo uważałam to za porażkę, którą dzisiaj przekuwam w sukces.

Mam nową markę, nową wspólniczkę, nowe możliwości i ogromny bagaż doświadczeń! Marcelina Lipska, mój partner biznesowy, śmieje się, bo najpierw miał być mąż i dom z ogródkiem, a potem dopiero firma. W życiu nie ma jednak przypadków.

Dzisiaj razem jesteśmy wspólniczkami marki F1Brand. Kochamy marki, kochamy pracować i kochamy marketing. Od lat podpisujemy się pod słowami Jacka Walkiewicza: Kiedy odnosisz sukces w życiu? Wtedy gdy za pieniądze robisz coś, co byś i tak robił, nawet za darmo. Marka ciągle się zmienia i nigdy nie ma dobrego czasu na jej repozycjonowanie, my podjęłyśmy to ryzyko i nie boimy się odważnych decyzji. Budujemy nową markę z ludźmi, którzy chcą z nami zmieniać świat!

Ogromnym wyzwaniem było wymyślenie nazwy dla marki. Jeśli kiedykolwiek pomyślałeś, że stworzenie nazwy jest proste, byłeś w błędzie. To chyba jedno z trudniejszych zadań, z jakim przyszło nam się zmierzyć. Przeanalizowałyśmy wszystkie marki na rynku, zarówno te związane z naszą branżą jak i zupełnie nie. Wykorzystałyśmy artykuły o tworzeniu nazw, słowniki synonimów, dzięki którym odkryłyśmy nazwy niektórych firm, zrobiłyśmy burzę mózgów i spotkałyśmy się z tzw. ścianą.

Wypisałyśmy około 40 nazw, a każda kolejna była albo zajęta albo gorsza od poprzedniej. Większość nazw początkowo krążyła wokół angielskiej nazwy brand. Wynikało to z tego, że Marcelina zawsze chciała mieć w nazwie słowo brand, a do tego Jej ulubioną marką jest Brand24 i zwyczajnie zakochała się w Michale Sadowskim – oczywiście to miłość stricte branżowa. Po tysiącu nieudanych próbach połączenia słowa brand z innymi, zrezygnowała i pogodziła się z faktem, że w nazwie nie będzie brand.

Kolejną próbę podjęłyśmy z założeniem, że skoro nie ma dobrej, branżowej nazwy, musimy nazwać się abstrakcyjnie. Niech to będzie To-Tu, na zasadzie totu.pl. Do głowy przychodziły nam coraz bardziej abstrakcyjne nazwy, do których w rezultacie nie umiałyśmy zbudować historii, ani nie składały się z wyznawanymi przez nas wartościami marki. Odłożyłyśmy tworzenie nazwy do szuflady.

Kilka dni później, zadzwoniłyśmy do Marty Papis, naszej zaprzyjaźnionej fotograf i opowiedziałyśmy Jej historię naszej nazwy, słowa brand, abstrakcji, a przede wszystkim tego, ze stoimy pod ścianą, z prośbą o pomoc. Po dwóch godzinach dostałyśmy maila z 10 propozycjami nazw dla naszej marki, ostatnia z nich brzmiała F1Brand! To było niesamowite uczucie: mamy to!

I od razu pytanie: jak mogłyśmy na to nie wpaść tworząc tyle nazw ze słowem brand?! Marta po naszym telefonie, w drodze do pracy zobaczyła na parkingu średniej klasy samochód po mocnym tunningu i skojarzyła z Formułą 1, którą połączyła z marką. Czyż to nie proste? Reszta przyszła już sama.

Formuła 1 – symbol maksymalnej szybkości, profesjonalizmu, doświadczenia, niezawodności, adrenaliny, wyzwania, precyzji, współpracy, zaufania, odpowiedzialności czy rywalizacji. To cechy, które od zawsze przyświecają naszej pracy!

Mówią o nas: director rakieta wnoszący wszystko na poziom orbity, social media ninja, który przekona każdego czy chodzące wulkany energii, dla których niemożliwe nie istnieje. Kierujemy się zasadą, że albo robimy coś na 100%, albo wcale i przenosimy relację z Klientami na najwyższy poziom, identyfikując się z każdą marką. F1 to także klawisz funkcyjny w systemach Windows, który otwiera okno pomocy, tak jak pomoc dla marki, którą my oferujemy.

Pozdrawiam serdecznie,
Dagmara Kleczewska
CEO & Founder F1Brand
www.f1brand.pl
fb.com/f1brand

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here